W okresie częstej produkcji, konsumpcji i usług oraz warunkach zwiększającej się walki gospodarczej już nie tylko wytwórcy ale także instytucje publiczne czy regiony chcące się rozwijać muszą skutecznie docierać do szerokiej rzeszy odbiorców.
Autor: Piotr Drabik
Treści źródłowe: http://www.flickr.com
Jednostki samorządowe oraz regiony stały się towarami i rywalizują z innymi o uwagę klientów. Popularyzując ofertę turystyczną, przyciągającą potencjalnych inwestorów muszą szukać ciągle nowych i wydajnych narzędzi dialogu propagandowego. Podejmując
działania reklamowe muszą korzystać z przekazu na wiele różnych sposobów. Czas, kiedy wystarczyło wydrukować i rozprowadzić broszury promocyjne w wersji papierowej, czy zakupić kilka rodzai gadżetów z nazwą regionu, mamy już za sobą.
Właściwie każda dziedzina nauki jest na tyle złożona, że niewielu może przyznać, że w jakiejkolwiek z nich jest faktycznie fachowcem. Weźmy pod uwagę przeciętne przedsiębiorstwo produkcyjne, w którym wyróżniamy takie dziedziny działalności jak transport, dystrybucja, księgowość czy promocja.
Wobec natłoku wiadomości w mediach oraz w związku z istnieniem niemałej liczby przekazów reklamowych, konsumenci stali się bardzo rygorystyczni i odporni na oddziaływanie tradycyjnych sposobów
reklamy. W tym pełnym nieładu środowisku poszukują tematów bardziej dopasowanych do własnych pasji. Dlatego też miasta, regiony muszą poszukiwać coraz lepszych, alternatywnych sposobów dotarcia z przekazem do konsumentów. Z tego względu coraz częściej powiaty, regiony redukując używanie dotychczasowych narzędzi reklamy, sięgają po innowacyjne, a jednocześnie niekiedy niekonwencjonalne metody. Obecnie priorytetowe jest przechodzenie z jednostronnego przekazu w dwustronną komunikację. Taką łączność zapewniają telebimy takie jak te: daily motion.